Kompleksy młodych kobiet
My kobiety nie mamy łatwego życia. Z każdej strony, od dziecka jesteśmy bombardowane wizerunkami idealnie pięknych przedstawicielek naszej płci. Czy chcemy tego, czy nie obraz zostaje wyryty w naszej podświadomości. Nawet te z nas, które zarzekają się że są odporne na to zjawisko, mają czasami kompleksy. Niby wiemy, że to praca fotografa i grafika, że łaskawe geny i sztab specjalistów. Niby wiemy. A i tak chcemy zrzucić kilka kilo, nawet jak nasz brzuch jest prawie płaski. No właśnie - prawie. Nie robimy tego dla mężczyzn, oni naprawdę nie oczekują od swoich partnerek idealnego wyglądu, a wielu naszych wad nawet nie widzą.
Cellulit, rozstępy, jakieś fałdki, pory na twarzy, i tak dalej. Tak, modelki też nie mają idealnych ciał. Ale my chcemy, chcemy i już. Bo będziemy czuć się wtedy ze sobą lepiej - ale czy aby na pewno?
Początki chirurgii plastycznej w Polsce
W 1951 dr Stanisław Michałek-Grodzki (prekursor chirurgii plastycznej w Polsce) otworzył w Polanicy-Zdroju, w szpitalu św. Antoniego, pierwszy w Polsce oddział tej specjalności, przeznaczony głównie dla chorych z wrodzonymi i nabytymi zniekształceniami, m.in. z okresu wojny. Po śmierci dr Michałka-Grodzkiego, 7 października 1951 ordynatorem oddziału, a od 1953 dyrektorem szpitala (od 1958 - Wojewódzkiego Szpitala Chirurgii Plastycznej) w Polanicy został jego asystent dr Michał Krauss. Opracował on plan rozwoju chirurgii plastycznej w Polsce, zakładając zorganizowanie Kliniki Chirurgii Plastycznej (z Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego), którą powołano w 1972 na bazie Wojewódzkiego Szpitala Chirurgii Plastycznej w Polanicy, lecz już w 1976 przeniesiono do Warszawy. Ordynatorem oddziału chirurgii plastycznej i dyrektorem szpitala w Polanicy został dr med. Kazimierz Kobus, który rozwinął metody leczenia.
W Warszawie nowy zespół kierowany przez prof. M. Kraussa rozwijał działalność kliniczną, dydaktyczną i naukową m.in. obok dotychczasowych specjalności chirurgię ręki, leczenie oparzeń i mikrochirurgię. M. Krauss był współtwórcą i pierwszym prezesem Polskiego Towarzystwa Chirurgii Plastycznej i Rekonstrukcyjnej.
Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Chirurgia_plastyczna
Kilka encyklopedycznych faktów
Za Wikipedią:
Chirurgia plastyczna (kosmetyczna lub estetyczna) - dziedzina medycyny zajmująca się korektą rzeczywistych lub odczuwanych defektów ciała. Związana ściśle z chirurgią dziecięcą, neurochirurgią, laryngologią, okulistyką, traumatologią, ortopedią oraz równie ważnymi jak fizjologia, patologia, immunologia, rehabilitacja, psychologia, psychiatria.
Jak widzimy, nie jest to tylko poprawianie urody z powodu próżności, to poważna gałąź medycyny, ściśle powiązana z poprawianiem jakości naszego życia.
A jak to się zaczęło? Cytuję:
Proste techniki plastyczne były znane już w I w.n.e., polegały na zabiegach z oczyma. W XV w. Heinrich von Pfolspeundt opisał zabieg, w którym odnowił nos psu. Podobno wyciął kawałek skóry z jego ramienia i umieścił w okolicach nosa. Jednak wszystkie tak wczesne techniki były niezbyt skuteczne i mogły zakończyć się zakażeniem. W 1827 pierwszy amerykański chirurg plastyczny John Mettauer przeprowadził operację na sobie samym. Nowozelandczyk Sir Harold Gillies wynalazł specjalne zastrzyki, były jednak one daleko od operacji plastycznych, jego praca rozwinęła się podczas II wojny światowej, wraz z kuzynem wymyślili specjalne płomienie do operacji i zastrzyki. Założyli tzw. Klub Królika Doświadczalnego, w którym próbowali tych technik aby zrekonstruować elementy twarzy i ciała u żołnierzy poszkodowanych podczas walk na wojnie.
Jak widzimy, podstawy tej dziedziny medycyny miały ciekawe początki, i absolutnie nie jest to powiązane z tym, jak wielu postrzega chirurgię plastyczną dzisiaj. Naprawdę wielu ludzi dzięki operacjom plastycznym może poprawić jakość swojego życia.
Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Chirurgia_plastyczna