Zęby - ogólnie
Człowiek dorosły posiada 32 zęby, na które składa się: 8 siekaczy, 4 kły, 8 zębów przedtrzonowych i 12 trzonowców. To całkiem sporo. Skład naszego uzębienia jest dostosowany do pożywienia jakie przyjmujemy. Najlepiej rozwinięte są zęby trzonowe, kły są dość krótkie, siekacze średnio rozwinięte.
Widać, że nie jesteśmy typowymi mięsożercami - wystarczy spojrzeć jak długie kły ma kot, w porównaniu do reszty jego uzębienia.
Człowiek jest ewidentnie wszystkożerny - do tego przystosowane jest nasze uzębienie, które jest mało "specjalistyczne".
Dbanie o zęby - dobry nawyk z dzieciństwa
Higiena jamy ustnej jest bardzo ważna, ponieważ to najprostszy sposób na zapobieganie próchnicy. Zawsze działania profilaktyczne mają sens, a próchnica wbrew pozorom potrafi być groźna - może spowodować poważne problemy z sercem.
Warto więc zachęcać dzieci do dbania o zęby - z pewnością mogą pomóc fikuśne szczoteczki, czy też smakowe pasty, można z tego zrobić niezłą zabawę.
Oprócz kwestii higienicznych ważne jest tez odżywiane - nasze zęby psują się od cukrów prostych. Nie warto więc przyzwyczajać dzieci do smaku słodkiego i dawać im zbyt często słodyczy. Pamiętajmy jednak, że cukier chowa się też w mniej oczywistych produktach - jak napoje i soki owocowe. Tak więc to bardzo ważne, żeby nie dać się wciągnąć w pułapkę producentom soków rzekomo dla dzieci - czytajmy etykiety!
Bezpieczna granica higieny
?Codziennie myj zęby?- niby prosta zasada, jednak jej nieprzestrzeganie może prowadzić do problemów z uzębieniem- próchnica, stany zapalne... W skrajnych przypadkach nawet zapalenia okostnej.
Według specjalistów powinniśmy myć zęby po każdym posiłku, tylko nie zawsze mamy taką możliwość. Zalecane minimum to dwa razy dziennie (rano i wieczorem), a absolutna granica, której nie powinno się przekraczać to jedno mycie dziennie. Zaoszczędzimy sobie wtedy sporo bólu i pieniędzy na wizytach u stomatologa. Warto więc poświęcić te parę minut i umyć zęby chociaż raz.